WFB: MISFIRE 2024 PL/EN Wtorek, Kwi 30 2024 

W ostatni weekend kwietnia 27-28.04.2024 miałem przyjemność wziąć udział w wydarzeniu organizowanym przez Rafała ‚RaV’ Kozielskiego związanym z starym dobrym WFB na 6/7 edycję – poprzednio z różnych względów – tak ludzkich jak i też czasowych nie było to możliwe. O ile rozkręcaliśmy we Wrocławiu granie w WFB z Maniexite od czasów poznania się w Planszóweczce to żałuję, że Rafała poznałem dopiero parę lat temu, ale zawsze lepiej późno niż wcale – może wcześniej moglibyśmy razem z Marianem i Rafałem działać razem w tematach związanych z WFB.

O samym MISFIRE – wydarzenie było, jest i będzie dedykowane graczowi z Opola, kryjącemu się pod pseudonimem „Żuku” – który dla organizatora i wielu osób z Opola i zapewne nie tylko był przyjacielem, kumplem, dobrą duszą. Odszedł do być może lepszego świata, ale pamięć o nim pozostanie, dopóki my żyjemy i tradycja MISFIRE będzie kontynuowana. Niestety osobiście jako gracz który pałętał się od Centrum Gier na Igielnej, Ogryna w Feniksie, Barda w Pasażu Niehofa czy na końcu przez chwilę Sfana nie miałem okazji go poznać, internet się rodził, a ja nie byłem graczem wyjazdowym. O Adamie ‚Żuku’ Pieszczuku więcej można przeczytać we wpisie który powstał w lokalnym wydaniu opolskiej Gazety Wyborczej i jest dostępny TUTAJ. W skrócie – ‚Żuku’, działacz społeczny chcący pomagać takim ludziom jak on sam – z niepełnosprawnością, zarazem gracz, którego niestety nie miałem okazji poznać – spoczywaj w pokoju kolego.

Od Remo: Żuku mimo niepełnosprawności korzystał z życia jak mógł. Graliśmy w battla, jeździliśmy na turnieje, jeździliśmy na wycieczki na basen, chodziliśmy na dyskoteki. Poza tym był bardzo inteligentny, wiele godzin z nim przegadałem o życiu, polityce.

Co mogę powiedzieć o MISFIRE wydarzeniu w formie turnieju – jest to super impreza dla wszystkich graczy starego, dobrego Warhammer Fantasy Battle w wydaniu edycji 6/7 – podręczniki armijne z 6 edycji, podręcznik z edycji 7. I to co stanowi o tym, czy w daną grę czy w system chce się grać na takich wydarzeniach, czy się też nawet na nie nie trafia – najważniejsi są – ludzie. Nieważne skąd by byli – to jednak oni są najważniejsi – mimo wszystko, to co kto sobą reprezentuje jest najważniejsze dla mnie i zapewne dla większości osób pojawiających się na tego typu wydarzeniach czy to jest organizowany przez Rafała MISFIRE, organizowane przeze mnie i Maniexite WROHammery czy wiele innych tego typu wydarzeń które w Polsce gromadzą sympatyków starego, może nie idealnego, ale nadal lubianego WFB. Ludzie na MISFIRE dopisali – mimo, że The: Old World odebrał nam chociażby we Wrocławiu kilku graczy, w tym bywalców poprzedniej edycji – trudno. Ci co pojawili się stanowili klasę samą w sobie, a mieliśmy graczy z starego, historycznego śląskiego – z Katowic, Opola, Wrocławia i z Krakowa.

Miałem sześć świetnych gier po kolei z:
1. Konstantin (Gdańsk) – Bretonia
2. Jasiek (Wrocław) – Wysokie Elfy
3. Rafał (Wrocław) – Skaveny
4. Remo (Wrocław) – Demony Tzeentcha
5. Jonasz (Opole) – Bretonia
6. Przemek (Katowice) – Krasnoludy Chaosu

O wiele więcej zdjęć zrobił RaV i są dostępne na stronie wydarzenia TUTAJ.

On the last weekend of April, April 27-28, 2024, I had the pleasure of taking part in an event organized by Rafał ‚RaV’ Kozielski related to the good old WFB for the 6/7 edition – previously, for various reasons – both human and time-wise, it was not possible. While we started playing WFB in Wrocław with Maniexite since we met in Planszóweczka, I regret that I met Rafał only a few years ago, but it’s always better late than never – maybe Marian and Rafał, together with me and Rafał, could have worked together on topics related to WFB earlier.

About MISFIRE itself – the event was, is and will be dedicated to a player from Opole, known under the nickname „Żuku” – who was a friend, a buddy, a good soul for the organizer and many people from Opole and probably not only. He has gone to a perhaps better world, but his memory will remain as long as we live and the MISFIRE tradition will continue. Unfortunately, personally, as a player who wandered around the Centrum Gier on Igielna Street, Ogryn in Feniks, Bard in Pasaż Niehof and finally Sfan for a while, I did not have the opportunity to meet him, the Internet was being born and I was not an away player. You can read more about Adam ‚Żuk’ Pieszczuk in the entry that was written in the local edition of Gazeta Wyborcza in Opole and is available HERE. In short – ‚Żuku’, a social activist who wants to help people like himself – with disabilities, and also a player whom I unfortunately did not have the opportunity to meet – rest in peace friend.

From Remo: Despite his disability, Żuku enjoyed life as much as he could. We played battla, went to tournaments, went on trips to the swimming pool, and went to discos. Moreover, he was very intelligent, I talked with him for many hours about life and politics.

What can I say about MISFIRE, an event in the form of a tournament – it is a great event for all players of the good old Warhammer Fantasy Battle in the 6/7 edition – army manuals from the 6th edition, the manual from the 7th edition. And what determines whether in whether you want to play a given game or system at such events or you don’t even go to them – the most important thing is – people. It doesn’t matter where they are from – they are the most important – after all, what they represent is the most important for me and probably for most people appearing at this type of events, whether it is MISFIRE organized by Rafał, WROHammery organized by me and Maniexite or many other such events. the type of events that in Poland gather fans of the old, maybe not perfect, but still popular WFB. People at MISFIRE contributed – even though The: Old World took away several players from us in Wrocław, including regulars of the previous edition – it’s hard. Those who appeared were in a class of their own, and we had players from the old, historic Silesia – from Katowice, Opole, Wrocław and Krakow.

I had six great games with:
1. Konstantin (Gdańsk) – Bretonnia
2. Jasiek (Wrocław) – High Elves
3. Rafał (Wrocław) – Skavens
4. Remo (Wrocław) – Tzeentch Deamons
5. Jonasz (Opole) – Bretonnia
6. Przemek (Katowice) – Chaos Dwarfs

Much more photos done by Rav are THERE.

Podsumowanie:
– jedno z fajniejszych wydarzeń w którym brałem udział, obok jest lokalny Middle Earth: SBG i Bolt Action w Poznaniu, aż kusi by zorganizować kolejnego WROHammer’a.
– bardzo fajni ludzie, co jest tym, co trzyma ludzi przy graniu w stary, niby martwy system – on wcale nie jest martwy i wg mnie bije cały czas na głowę The Old World który nie jest zły, ale czegoś w nim brakuje.
– dzięki RaV za świetne wydarzenie i każdemu z osobna za przybycie i sześć świetnych gier!

Summary:
– one of the coolest events I took part in, next to it is the local Middle Earth: SBG and Bolt Action in Poznań, it’s tempting to organize another WROHammer.
– very nice people, which is what keeps people playing the old, supposedly dead system – it is not dead at all and in my opinion it still beats The Old World which is not bad, but something is missing.
– thanks RaV for a great event and everyone for coming and six great games!



Malaje: Bitwa o Kampar/Battle of Kampar Sobota, Kwi 27 2024 

W piątkowy wieczór 26.04.2024 we wrocławskim klubie Bolter rozegrana została trzecia część kampanii: bitwy o Malaje – bitwa o Kampar. W bitwie celem dla sił cesarstwa Japonii było zniszczenie wojsk brytyjskich lub złamanie ich morale, Brytyjczycy natomiast za cel mieli nie dopuścić by tak się stało.

Na przeciw siebie stanęły dwie strony: Japonia prowadzona przez Torgila i Krisa oraz po drugiej stronie Wielka Brytania dowodzona przez Sebastiana.

On Friday evening 26.04.2024 in Wrocław club Bolter was played third part of Malayan campaignbattle of Kampar. In this battle main objective for Japanese Empire was to destroy British troops or too break they morale, soldiers of British Empire had to preserve that.

On the opposite sides were: Japan lead by Torgil and Kris and on the other side Great Britain lead by Sebastian.

Podsumowanie:
– kolejny ciekawy wieczór spędzony w klimacie mniej popularnego dalekiego wschodu.
– wielu żołnierzy w służbie Imperium Brytyjskiego walczących w tej kampanii było Indusami z Indii.
– jesteśmy w połowie kampanii Malajów w Chain of Command prowadzonej przez Torgila, drugie pół przed nami.

Summary:
– another interesting evening spent in the atmosphere of the less popular Far East.
– many of the soldiers in the service of the British Empire fighting in this campaign were Indians from India.
– we are halfway through the Malay campaign in Chain of Command led by Torgil, the second half ahead of us.

Middle Earth SBG: Mouth of Sauron Środa, Kwi 24 2024 

Last time I managed to paint another model to my Mordor army. Mouth of Sauron, dark Numeronian in service of dark lord Sauron.

The rider was robed all in black, and black was his lofty helm; yet this was no Ringwraith but a living man. The Lieutenant of the Tower of Barad-dûr he was, and his name is remembered in no tale; for he himself had forgotten it, and he said: ‘I am the Mouth of Sauron.’
– The Return of The King, „The Black Gates Open”

Summary:
– great model to assemble and paint. More Black Numeronans on the way.
– started Sim City – as I want to build Osgiliath table for next master class tournament in Wrocław.
– never thought I will start seriously collecting Mordor, as I prefer good guys, but In case of doing demo games it’s great to do it with painted models, so in addition to Dead of Dunharrow, Minas Tirith the next painted army will be Mordor.

Wiosenna Ofensywa – Bolt Action w Poznaniu Środa, Kwi 17 2024 

W ostatnią sobotę 13.04.2023 w poznańskim klubie Wargamer odbyła się Wiosenna Ofensywa 2024 czyli lokalny turniej w Bolt Action, na który obok drużyny gospodarzy przybyli gracze z Ostrowa Wielkopolskiego, Swarzędza, Warszawy i Wrocławia.

Gry toczone były z limitem 1250 punktów na stronę, maksymalnie 13 kości rozkazu oraz rozpiskami wzmocnionych plutonów z wyposażeniem dostępnym do wiosny/lata roku 1943′ – więcej o ograniczeniach, których jestem zwolennikiem można przeczytać na wydarzeniu TUTAJ.

Organizatorem turnieju była znana i lubiana grupa: Z Kostką i Miarką, miejsce do gry udostępnił poznański Wargamer, zaś wśród długiej listy sponsorów był m.in Wargamer Games Studio, Warlord Games i Warlord Games Polska, Coca Cola i wielu innych, informacje o nich możecie znaleźć na stronie wydarzenia którą udostępniłem powyżej.

Trochę zdjęć zrobionych w trakcie moich trzech potyczek które rozegrałem z:
1. Armią Czerwoną Maćka z Warszawy. Grałem jako obrońca. Liczne walki wręcz, ostrzał który bardzo bolał fińską broń pancerną, świetna rozgrywka z jednym z lepszych graczy jakich znam. Parę cennych uwag którymi Maciek podzielił się ze mną w trakcie rozgrywki. Oby do kolejnej potyczki!
2. niemieckim Afrika Korps Michała ‚Rommla’ z Poznania. W tym starciu mój pluton miał za zadanie zająć ważne strategicznie pozycje. Wszystko byłoby ok, gdyby nie to, że strona broniąca mogła uderzać ze skrzydeł – co czyniło rozgrywkę ciekawszą. W potyczce wziął rzadko widywany na stołach Tygrys.
3. Szkotami Piotrka z Poznania. Ostatnie starcie, kiedy zmęczenie dawało o sobie znać, ale trzeba było walczyć dalej. Bitwa miejska, której nigdy nie toczyłem Finami, naszym celem było zajęcie ważnych strategicznie skrzyżowań i składów, pod koniec gry by było ciekawie zapadł zmierzch.

Wszystkie gry były świetne i mam nadzieję, że będziemy mieli znowu okazję zagrać.

Zdjęcia autorstwa Mateusza Bulińskiego i udostępnione za jego zgodą:

Podsumowanie:
– wielkie dzięki dla organizatorów za zorganizowanie świetnego wydarzenia w postaci turnieju oraz dla wszystkich uczestników za świetną atmosferę, miło było was znowu zobaczyć!
– dzięki dla Matiego i Profesora za zorganizowanie super wydarzenia, szkoda, że brakło nań Profesora.
– do zobaczenia na kolejnym waszym wydarzeniu, z chęcią wpadniemy i mam nadzieję, że uda się wybrać na między miastowe piwo po całym dniu grania!

Sharp Practice: Moonshine is back/Bimber wrócił. Środa, Kwi 10 2024 

On last Saturday (06.04.2024) with Kris we dug out Sharp Practice and played in Bolter after 6 p.m., sitting there until 11 p.m. Again Bolter has come out to the community and on Saturday evenings that do not include RPG night, painting night or for example, two-day tournaments of master class, it will be available from 6 p.m. to 11 p.m. – of course, it is available earlier, but since the gaming community is supported by Bolter, they are held there before 6 p.m. on Saturdays tournaments in all kinds of tabletop games, Sundays are also games days where tournaments happens. Many gamers would dream about such place!

Sharp Practice – a game from TooFatLardies is the skirmish type, in fact, to play and enjoy it, a box from Perry-Miniatures and rulebook may be enough – it is a budget system during the black powder era and we use it for playing Napoleonic Wars. I should have mentioned this in the article about miniature games I wrote some time ago, but there I wrote about systems that are easier to find players for, and this game is not one of them.

W ostatnią sobotę (06.04.2024) z Krisem odkopaliśmy Sharp Practice i zagraliśmy w Bolterze po 18:00 siedząc tam do 23:00. Bolter znowu wyszedł do lokalnej społeczności i w te soboty co nie ma nocy RPG, nocy malarskich czy np. dwudniowych turniejów klasy master będzie również dostępny od 18 do 23 – oczywiście dostępny jest wcześniej, ale że środowisko graczy jest mocno wspierane przez Boltera, to przed 18 w soboty odbywają się tam turnieje w gry wszelakie, co sobotę w inny system, oczywiście w niedzielę także odbywają się tutaj turnieje. Wielu graczy może marzyć o takim miejscu!

Sharp Practice – gra od TooFatLardies w rodzaju gier typu skirmish, właściwie do gry i czerpania z tego przyjemności może wystarczyć pudełko od Perrych i podręcznik – jest to budżetowy system w czasach ery czarnego prochu – my używamy go do wojen napoleońskich. Powinienem o tym systemie wspomnieć w artykule o grach figurkowych, który jakiś czas temu napisałem, ale tam wziąłem pod uwagę systemy w które łatwiej znaleźć graczy, a ta gra do takowych się nie zalicza.

Summary:
– it was great to play again with Kris in this system.
– first time it was a stalemate, as my force was able to held objectives.


Podsumowanie:
– świetnie było znowu zagrać z Krisem w ten system.
– pierwszy raz był to remis, jako że moje siły były w stanie utrzymać powierzone obiekty – cele dla przeciwnika.